W naszym kraju żyje sporo osób, które zmagają się na co dzień z bezdechem sennym. Objawia się on cyklicznymi epizodami zatrzymania oddechu podczas snu. Jego przyczyną jest najczęściej blokowanie światła dróg oddechowych w gardle, co wynika z zaburzeń o charakterze anatomicznym, nadmiernego przerostu migdałków, otyłości, niedoczynności tarczycy bądź nałogowego spożywania alkoholu. Z niniejszego artykułu dowiemy się, jak leczyć omawiane schorzenie.
Bezdech jest niezwykle uciążliwy, ponieważ powoduje głośne chrapanie, silne bóle głowy (głównie o poranku), kłopoty z koncentracją w ciągu dnia, kiepskie samopoczucie, wzrost poziomu lęku, a nawet zaburzenia potencji. W skrajnym przypadku zachodzi ryzyko utraty życia poprzez uduszenie się. Diagnoza bezdechu sennego opiera się zazwyczaj na wykonaniu badania zwanego polisomnografią. Trwa ono przez całą noc, a polega na podpięciu pacjenta do szereg czujników weryfikujących takie parametry, jak zawartość tlenu we krwi, jakość przepływu powietrza, tętno i częstotliwość chrapania. Alternatywę stanowi uproszczona poligrafia, badanie z wykorzystaniem skali Epworth oraz kwestionariusz berliński. W leczeniu stosuje się najczęściej wspomaganie oddychania za pomocą zestawu obejmującego aparat CPAP i maskę twarzowo-nosową. Pozostałe metody walki z bezdechem to operacyjne prostowanie przegrody nosowej, noszenie aparatu ortodontycznego i zniwelowanie masy ciała.