Leasing to sposób na szybkie pozyskanie pojazdu bez konieczności brania kredytu. Do niedawna ta opcja była dostępna jedynie dla osób prawnych oraz osób fizycznych posiadających działalność gospodarczą. W ostatnich latach jednak wiele firm oferuje tę metodę rozliczenia także prywatnym użytkownikom czterech kółek. Na czym to polega i czy się opłaca?
Śmiało można powiedzieć, że leasing to połączenie dzierżawy oraz kredytu. Wszystkie reguły, na których oparta jest relacja pomiędzy leasingodawcą a leasingobiorcą zawarte są w umowie, w wyniku której jedna strona nabywa pojazd i udostępnia go do użytku drugiej stronie wnoszącej regularną opłatę leasingową. Po wygaśnięciu umowy leasingobiorca może wykupić samochód po niższej cenie. Korzystając z kalkulatora kredytowego, który znajdziemy m.in. pod adresem https://kalkulator.vwbank.pl/vw, będziemy sami mogli sprawdzić, czy bardziej opłaca nam się sfinansowanie auta za pomocą pożyczki, czy też lepszą opcją będzie dla nas leasing.
Leasing dla firm dzieli się na opcję operacyjną oraz finansową. W dużym uproszczeniu, pierwsza związana jest z podatkiem VAT, który zostaje naliczany do każdej kolejnej raty, natomiast drugie rozwiązanie charakteryzuje się podatkiem VAT wyliczonym całościowo na etapie podpisania umowy. Jeśli chodzi o ofertę kierowaną do osób prywatnych, jest to model zdecydowanie uproszczony. Leasingodawcy w tym przypadku nie wymagają spełniania tak wielu warunków formalnych, jak w przypadku osób prawnych.
Podstawową zaletą leasingu jest możliwość użytkowania auta, które dopiero co wyjechało z salonu bez konieczności dysponowania dużą ilością gotówki. Umowy leasingowe zawierane na rok lub dwa dają nam także możliwość częstej zmiany pojazdów na nowsze oraz lepsze modele. W zależności od tego, jaką kwotę jesteśmy w stanie przeznaczyć na comiesięczną ratę, mamy do wyboru kilka propozycji ze strony leasingodawców. Jeśli wyrazimy ochotę i będziemy mieć wystarczające środki, po wygaśnięciu umowy możemy nabyć samochód na całkiem korzystnych zasadach. Ta opcja finansowania nie jest jednak pozbawiona wad, a do największych należy fakt, że leasingowany pojazd nie będzie stanowił naszej własności, póki go nie wykupimy.
Do zawarcia umowy leasingu konsumenckiego nie będziemy potrzebować wielu dokumentów. Wystarczy ksero dowodu osobistego oraz zaświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach. Możemy zostać poproszeni także o wyciąg z konta bankowego obejmujący np. trzy ostatnie miesiące. Nie powinniśmy dziwić się tego typu praktykom. Tak jak w przypadku kredytu, leasingodawca chce mieć pewność, że będziemy mieli wystarczające środki na opłacanie rat.
Jak widać, leasing to doskonały i niezbyt skomplikowany sposób na sfinansowanie pojazdów potrzebnych nam w przypadku działalności gospodarczej. Sprawdzi się on także wtedy, gdy auto niezbędne jest nam w życiu prywatnym. Spełniając kilka warunków i wypełniając formalności, możemy mieć do dyspozycji nowy, piękny samochód bez kredytu zaciągniętego na długie lata.